Dzień na opak

Pierwsze wzmianki o żartobliwych obchodach 1 kwietnia pochodzą z Francji. W 1564 roku król Karol IX zarządził przesunięcie początku roku z 1 kwietnia na 1 stycznia. Ci, którzy nadal świętowali Nowy Rok w kwietniu, stali się obiektem żartów – wysyłano im fałszywe zaproszenia, prezenty i karty noworoczne. Tak narodził się zwyczaj robienia sobie psikusów – znany dziś jako prima aprilis! W naszej szkole był to dzień na opak- śmiesznych strojów. Założenie butów na opak było prawdziwym wyzwaniem, ale i tacy śmiałkowie się pojawili. Buty nie do pary, koszulki tył na przód i spodnie na lewą stronę zdecydowanie dominowały, ale pojawiły się również stroje kąpielowe, baletnice, mali rolnicy i stolarze. Więc jeśli ktoś tego dnia całkiem przypadkiem założył skarpetki nie do pary, to wpisał się fantastycznie w akcję samorządu uczniowskiego.